 Wysłany: Czw 11:00, 03 Sty 2019 Temat postu: |
|
Witaj siostro 
Ja również jestem na podobnym etapie i bardzo ale to bardzo podobnie odkrywałem siebie. Poli zawsze jakoś mi towarzyszyło w życiu ale byłem zbyt zablokowany i ślepy aby to widzieć. Napisz a chętnie porozmawiam z kimś kto zrozumie i wymienię się doświadczeniami. |
|
| Wysłany: Czw 15:10, 27 Gru 2018 Temat postu: Trudne początki |
|
| Witam wszystkich serdecznie
Pierwszy raz w życiu zalogowałam się na jakiekolwiek forum. Temat jest na tyle mało popularny, że nie jest łatwo rozmawiać o tym ze znajomymi a tutaj liczę na zrozumienie i wasze doświadczenie. Jestem już kilka lat po trzydziestce i zawsze wydawało mi się, że jestm bardzo świadoma siebie i nie sądziłam, że jeszcze tyle mogę się o sobie dowiedzieć. Trafiłam na świetny wykład na youtube Związek bez granic: poliamoria i inne relacje otwarte i uświadomiłam sobie, że chyba to mnie dotyczy. Nie wiem co o tym myśleć, trochę się tego boję, pewnie podobnie czują się osoby, które odkrywają, że są homoseksualne i martwi mnie, że to odkrycie skomplikuje mi życie. Nie wiem jak się upewnić, czy moje wyobrażenie idealnego związku to właśnie poliamoria, czy tylko boję się ostatecznego wyboru tego "jedynego". Rozmawiałam o tym z moim przyjacielem i z byłym partnerem. Przyjaciel rozumie, były partner uważa to za wymysły. Nie wiem czy powinnam to odkrycie zamieść pod dywan czy w pełni zaakceptować. Chciałabym porozmawiać o tym z psychologiem, ale pewnie nie każdy będzie nadawał się do tego tematu. Czy ktoś z Was rozmawiał z psychologiem o poliamorii, czy może uważacie, że jest to tak naturalne, że nie ma po co w tym temacie iść do psychologa? Uświadomiłam sobie, że ja właściwie od zawsze trochę poliamorię przemycam do mojego życia. Nigdy nie było to takie bardzo otwarte, raczej platoniczne i przyjacielskie relacje, bo nie chciałam zdradzać swoich partnerów. Natomiast zawsze trochę "testowałam" ich zazdrość, bo utrzymuję otwarcie przyjacielskie relacje z moimi byłymi partnerami. Mam do Was setki pytań i wiele własnych historii do przeanalizowania, więc jeśli ktoś z doświadczonych w temacie miałby ochotę mi wyjaśnić kilka spraw, to chętnie porozmawiam w prywatnych wiadomościach. Pozdrawiam |
|